Kulinaria

Nie samym strzelaniem człowiek żyje.
Awatar użytkownika
mazgier
Moderator
Posty: 1914
Rejestracja: 2013-03-02, 04:02
Lokalizacja: Poznań

Kulinaria

Post autor: mazgier »

OK, było jasne że kiedyś nie wytrzymam i zacznę taki wątek ;-)
A że właśnie "cieszę się jak głupi bateryjką" wynikiem mojego pierwszego podejścia do własnej roboty wędlin to i się pochwalę :mrgreen: :

Obrazek
Steyr HP & TX HC
Marylka i Heniu
Posty: 1121
Rejestracja: 2013-06-11, 19:26
Lokalizacja: Poznań

wędlinka-niespodzianka

Post autor: Marylka i Heniu »

Marcin a przywież ciut na sprubę można się usmiechnąć
Awatar użytkownika
mazgier
Moderator
Posty: 1914
Rejestracja: 2013-03-02, 04:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mazgier »

Już zapakowałem :)
Steyr HP & TX HC
Marylka i Heniu
Posty: 1121
Rejestracja: 2013-06-11, 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marylka i Heniu »

pięknie dziękuję super
Awatar użytkownika
mazgier
Moderator
Posty: 1914
Rejestracja: 2013-03-02, 04:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mazgier »

Mielona łopatka z boczkiem właśnie zapeklowana. Do soboty powinno być gotowe... ;)
Steyr HP & TX HC
Marylka i Heniu
Posty: 1121
Rejestracja: 2013-06-11, 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marylka i Heniu »

Marcin ale zobacz jaką pogodę nam zapowiadają mróz i z poczęstunku niciiiiii-chyba ,że otwożysz okienko i będziemy zapachem się upajać jeśli powieje w naszą stronę
Awatar użytkownika
DAMDAR
Posty: 203
Rejestracja: 2013-12-01, 11:57
Lokalizacja: Poznań

Post autor: DAMDAR »

mazgier powiem tobie, że gotowanie to sztuka, bo już kiedyś powiedziano, że człowiek jest tym co je.
Ja czasami sięgam do wspaniałej książki z 1903 roku o fajnie brzmiącym tytule: "730 obiadów wielkich, średnich i małych mięsnych i postnych z opisem śniadań i wieczerzy tudzież spiżarni, sklepu, i kuchni dla chorych, pieczenie ciast, robienie konfitur itd"

autorstwa Makarego

Język jakim jest pisana książka jest wspaniały na co daję próbkę:

Obrazek
Marylka i Heniu
Posty: 1121
Rejestracja: 2013-06-11, 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marylka i Heniu »

Tak Damian język już dziś co poniektó,rym młodym osóbkom zupelnie nie znany a inna kwestia jeszcze przygotowania teraz młode gospodynie tylko byle szybko a inna juz sprawa czy to dobre,zdrowe czy same erzace, ale moje pokolenie to zupełnie coś innego .Jak słyszę ,że z trzech skrzydełek i bulionu gotują rosół no to ja wysiadam i koniec jazdy.
Awatar użytkownika
mazgier
Moderator
Posty: 1914
Rejestracja: 2013-03-02, 04:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mazgier »

Ja się posiłkuję "Kucharzem Wielkopolskim" z 1904. Z tej właśnie książki wziął mi się zwyczaj dodawania 2-3 goździków do innych przypraw stosowanych przy gotowaniu wywaru na zupę. Praktycznie niewyczuwalne w końcowym bukiecie a jednak dają to "coś". ;-)
Steyr HP & TX HC
ODPOWIEDZ