HW40, HW30S, HW50S - ktoś da "pomacać"? :)

[Graffy]

Witam
Trafiłem tutaj z "beżowego", szukam swojej pierwszej wiatrówki i proszę Was o pomoc.
Waham się między pistoletem a karabinkiem, dysponuję około 10m na działce gdzie mógłbym znęcać się nad kapslami i tarczkami.
Pomijając strzelnicę, nie bardzo wiem gdzie mógłbym sobie spokojnie postrzelać w mojej okolicy na większe dystanse - stąd mój dylemat.

Na obecnym etapie moje typy to:
- HW40
- HW30S
- HW50S

Jeśli ktoś byłby w stanie poświęcić odrobinę swojego wolnego czasu i posiada w/w sprzęt - byłbym wdzięczny - ja się dostosuje.
W Poznaniu udało mi się znaleźć i obejrzeć HW50S w "militaria.pl" ale obsługa raczej mało ogarnięta w temacie, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.

[WuDe]

Sobotnio niedzielne spotkania na forcie a jeszcze lepiej zawody gdzie zawsze jest kilka sprężyn i napewno nikt nie odmówi przymierzenia czy strzelenia sobie.

[Marylka i Heniu]

Najbliższe zawody mamy na forcie 25.06

[esmar]

U mnie, na ścianie wisi HW30s, wisi, bo przesiadłem się na większa armatkę a Pani Małżonce jakoś już się nie chce strzelać. Ten karabinek to jednak inny sprzęt niż seryjny, w customowej osadzie - standardowa do celownika optycznego się nie nadaje ale jak chcesz się przymierzyć to proszę bardzo tyle, że będziesz się musiał pofatygowć na Rataje lub poczekać do najbliższych zawodów.

[Przemo]

Pistolet potrafi szybko się znudzić, karabinek daje większe możliwości. Nie dość, że na Twoim dystansie będziesz mógł powtarzalnie strzelać do much (oczywiście nieżywych - animalsi ) to jeszcze możesz pobawić się na zawodach strzelając na dystansach 7,5-41m a to większy ubaw.

[Graffy]

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie.
Udało mi się wczoraj postrzelać ze znajomym na 50m:
- HW40 (10m)
- HW95 (otwarte)
- Walther LGV Master Ultra (otwarte)
- CZ200 (diopter)

Utwierdziłem się w przekonaniu, że na początek te ciężkie karabinki to za dużo dla mnie.
Pistolet fajny ale zakupię go gdy złapię bakcyla na dobre, na początek będzie karabinek.
Zostaje zatem przy HW30s/HW50s.