Strona 1 z 1
					
				Nie trzyma zera
				: 2017-03-04, 15:53
				autor: Scarto
				Dziś byłem postrzelać, chciałem wyzerować na nowo lunetę, po tym jak dałem na przefokusowanie. Gdy już wyklikałem mniej więcej na swoje umiejętności zero na 20m, strzeliłem kilka serii na 40m. Po tym wróciłem na 20m i dupa, nie trafiam tam gdzie wcześniej. Okazuje się, że jak górna wieżyczka trzyma się na "4", tak boczna z "-5" przeszła przez "-7" i zrobiła się na"6". Co kilka strzałów cofa się o klik za strzałką w stronę "L"
To się chyba nazywa nie trzymanie zera? Jak sobie z tym poradzić? Dodam, że mam HW 95, a siedzi na nim DOC.
			 
			
					
				
				: 2017-03-04, 17:49
				autor: mahonxx
				No coś więcej, jaki karabin, jaka luneta? Rozumiem że luneta delta classic?
			 
			
					
				
				: 2017-03-04, 19:16
				autor: PaPaj
				To jeszcze musisz przyjrzeć się montażowi. Mimo, że karabinek po Hoganie, to kiepski montaż może psuć wszystkie nastawy.
			 
			
					
				
				: 2017-03-04, 21:00
				autor: Usunięty użytkownik 341
				Scarto, 
Doprecyzuj, czy musisz zmieniac ustawienie, zeby wrocic na 0, czy ustawienie regulacji samo sie zmienilo?
			 
			
					
				
				: 2017-03-05, 17:34
				autor: Scarto
				Hmm, problem rozwiązał się na dzisiejszym strzelaniu  
 
Strzelałem na poduszce, bez tych kapselków które zabezpieczają pokrętła - w końcu zerowałem lunetę i regulowałem je co kilka strzałów. Okazało się, że podnosząc karabinek w celu przeładowania, nie kiedy delikatnie ocierałem się pokrętłem o rant poduchy i sam je przestawiałem...  

 
			 
			
					
				
				: 2017-03-05, 17:37
				autor: hydro
				+1pkt doświadczenia  

 
			 
			
					
				
				: 2017-03-05, 20:59
				autor: Usunięty użytkownik 341
				Swietna zabawa i duzo nowych doswiadczen. 
Wesoly autobus dojechal szczesliwie  
 
PS. Ja tez dotarlem do wodopoju ;)
 
			 
			
					
				
				: 2017-03-05, 22:11
				autor: Usunięty użytkownik 341
				Hehe. Nie w tym temacie ;)
			 
			
					
				
				: 2017-03-06, 11:31
				autor: Scarto
				Trochę w tym, ja też miałem wesoły autobus, gdy się pokapowałem co i jak  
