STRZELEC

Artur masz całkowitą rację. Wiem jak to się odbywa w innych klubach w jakich działam.
Mam nadzieję, że ze względu na moje pierwsze takie zawody zostanie mi wybaczone małe zaangażowanie. Zakupiłem nowy sprzęt i muszę jakoś go nabić i wyzerować a to pierwszy mój raz.
Nie żebym unikał pracy czy zaangażowania ale muszę ogarnąć to wszystko bo to pierwszy raz.
Więcej chyba bym przeszkadzał niż pomógł, ale bądź pewny, że następnym razem pomogę.
Sam z resztą nie wiem czy się pojawię bo o 6:00 kończę dyżur i nie wiem jaki bedzie mój stan zmęczenia po nocy.

DAMDAR: Pierwszy raz będziesz więc spokojnie.

Tomek, jak coś trzeba zabrać, to daj znać. Jadę sam, więc miejsca mam dosyć.

Postaram się być wcześnie i pomóc przy torze.

Będę o 8:00/ 8:15.

My z Rincem powinniśmy dotrzeć ok. 8:30.

Że tak zapytam ile cała impreza może potrwać ?

standartowo koniec około 14

...

Będę kole 8. Zero przygotuję.

będzie może herbatka ciepła rano?

my będziemy około 9

Ehh, a myśmy wrócili do Poznania solidnie przeziębieni, więc musimy spasować...

No nic, bawcie się dobrze :)

Yay, strasznie fajne zawody, dzięki ;)) wzorowa organizacja i pyszne ciasto;]

Przepraszam, że tak wcześnie się zmyliśmy- moja rodzina przyjeżdża na święta i niekoniecznie rozumie ideę życia w chaosie, dlatego musiałam jeszcze ogarniać dom ;(

Generalnie to mam taką teorię głupiej czapki. Mianowicie im głupsza czapka, tym lepszy wynik na zawodach. Dzisiaj okazało się, że Patryk wygrał, ale na następne zawody wykombinuję coś super i sprawdzę teorię:D

Hugosiu kochany, jedno zero strzeliłam specjalnie dla Ciebie, żeby Ci smutno nie było, że nie mogłeś być dzisiaj

Dzięki wszystkim za przednią zabawę. Już czekam na następne zawody

Było zajefajnie tor ciekawy inny jak zwykle udało mi się rozwalić gałązkę co ciekawe tam gdzie ostatnio to złe miejsce
Szkoda że nie skosztowałem placka ale ktoś go gwizdnął

Kolejna pisze:musiałam jeszcze ogarniać dom ;(

Wszyscy są w trakcie przygotowań do Świąt, gdyby każdy tak podchodził do tematu, nie miałby kto zorganizować zawodów ...
Zawody zajefajne a "moja" grupa (chyba dzięki dwóm pięknym muzom) najlepszejsza