STRZELEC

kombatant pisze:

Łucznik pisze: Jest na forum jaki§ posiadacz łucznika?

Sam nie wiem po co, ale mam trzy: twardy, bardzo twardy i dwuręczny
A.

A jaka różnica pomiędzy tymi twardymi a dwuręcznym?

Łucznik pisze: A jaka różnica pomiędzy tymi twardymi a dwuręcznym?

Proste.
Palec na spuście trzeba wspomagać w naciskaniu palcem drugiej ręki, aby oddać strzał
Taka uroda wielu Łuczników.
A.

Palec na spuście trzeba wspomagać w naciskaniu palcem drugiej ręki, aby oddać strzał
Taka uroda wielu Łuczników

A to fakt. U mnie też spust doś twardy, ale nie przeszkadza mi to specjalnie :) Pewnie dlatego, ze zadowala mnie trafienie w czarne na tarczy z 10m :)

Te kopiące i twarde pistolety trzeba potraktować poważniej Proponuję Ci wypróbować chwyt oburącz; kciuk na kciuk i clamshell. Sprawdź sobie jeszcze oko dominujące, bo się można zdziwić

hydro pisze:Te kopiące i twarde pistolety trzeba potraktować poważniej Proponuję Ci wypróbować chwyt oburącz; kciuk na kciuk i clamshell. Sprawdź sobie jeszcze oko dominujące, bo się można zdziwić

Tego łucznika najlepiej mi się trzyma oburącz z kciukami równoległymi do korupusu/lufy :) kopnięcie można tak chyba najłatwiej opanować. Z drugim okiem to nie próbowalem, ale zdziwilem sie, ze z lewej ręki strzelam celnej niż z prawej :)

Ale Łucznik wz.70 to jak Mały Fiat - każdy musiał go mieć, przynajmniej przez chwilę.

Kurde, a ja poszedłem na skróty

hydro, skróty nie skróty :) ja tam się po prostu na pistolet uparłem, do plecaka można wrzucić i tyle, a ze wybór padł na łucznika... Kwestia ceny :) ciężko było mi znaleźć cos, co mi bardziej odpowiadalo do 200 zl :)